Kwadrans studencki – co warto o nim wiedzieć?
Kwadrans studencki – co warto o nim wiedzieć?
Kwadrans studencki to wyrażenie, które przeszło do języka potocznego. Choć zwyczaj ten odnosi się do przestrzeni akademickiej, wiele osób wykorzystuje to powiedzenie w innych miejscach, uznając że lekkie spóźnianie się jest dopuszczalne. Czy wiesz, skąd się wywodzi i co to jest kwadrans studencki w obecnym rozumieniu? Sprawdźmy, czy na uczelniach wciąż obowiązuje tego typu zasada.
Kwadrans studencki – co to jest?
Kwadrans akademicki to pojęcie od lat związane ze światem studenckim. Oznacza akceptowane 15 minut spóźnienia, które obowiązuje zarówno prowadzących zajęcia, jak i studentów. To czas, by na uczelnię dotarli wszyscy spóźnialscy, a wykładowcy mogli na spokojnie przygotować się do zajęć. Należy wiedzieć, że nie jest to obowiązująca zasada prawna czy regulaminowa szkół wyższych, a jedynie zwyczaj – tradycja.
Skąd się wziął zwyczaj kwadransów studenckich?
Potrzeba stosowania kwadransa akademickiego narodziła się w przeszłości, gdy nie każdy mógł sobie pozwolić na posiadania własnego zegarka. Czas odmierzano, słuchając dzwonów kościelnych. Po wybiciu pełnej godziny, studenci musieli mieć sposobność, by dotrzeć na uczelnię. Innym wytłumaczeniem dla potrzeby stosowania 15 dodatkowych minut na przybycie było to, że zajęcia odbywały się w budynkach oddalonych od siebie. Dotarcie z punktu A do B mogło się przedłużyć.
Kwadrans akademicki – czy zawsze obowiązuje?
Skoro respektowanie kwadransów studenckich nie jest unormowane i zapisane w żadnych regulaminach, nie musi obowiązywać na Twojej uczelni lub na konkretnych zajęciach. Wszystko zależy od podejścia danego prowadzącego. Można o tę kwestię dopytać na początku roku akademickiego. Jeśli profesor nie będzie uznawał tego przywileju, Twoje spóźnienie może wiązać się z nieprzyjemnymi konsekwencjami. Dla przykładu, jeśli tego dnia będzie odbywało się kolokwium pisemne, co jest częstym elementem sesji na studiach, możesz stracić cenny czas na wykonywanie zadań.
Spóźnianie się na ćwiczenia, konwersatorium, laboratorium, czy warsztaty, może być bardziej problematyczne, niż późniejsze przychodzenie na wykłady. Zajęcia praktyczne mogą polegać na pracy w grupach, czy wykonywaniu projektów w parach. Osoby, które przychodzą spóźnione, wprowadzają chaos, utrudniają organizację i sprawne wykonywanie zadań.
Jak nie nadużywać kwadransów studenckich? Co robić, by się nie spóźniać?
Niezależnie od tego, czy na Twojej uczelni praktykuje się zwyczaj kwadransów akademickich, czy nie, warto pracować nad punktualnością, by móc docierać na zajęcia na czas. Oto kilka praktycznych porad, które pomagają lepiej zarządzać czasem i nie nadużywać kwadransów studenckich.
- wychodź z domu 5-10 minut wcześniej, by zostawić sobie margines bezpieczeństwa,
- przygotuj się wieczorem na następny dzień, spakuj notatki, naładuj telefon i laptopa, przygotuj sobie ubrania, by uniknąć porannego zamieszania i nerwów przy szukaniu potrzebnych rzeczy,
- korzystaj z roweru lub hulajnogi – unikniesz korków i szybciej dostaniesz się na uczelnię,
- planuj trasę z wyprzedzeniem – szczególnie jeśli masz zajęcia w różnych budynkach,
- ustaw przypomnienie w telefonie, niech powiadomienie mobilizuje Cię do wyjścia na zajęcia, nie przeciągaj tego czasu.
Oczywiście możliwość skorzystania z dodatkowych 15 minut czasem bywa wybawieniem, ale lepiej nie nadużywać tej możliwości. Dobre nawyki pomagają uniknąć stresujących sytuacji. Praca nad punktualnością procentuje nie tylko na studiach, ale też w życiu zawodowym, zwłaszcza jeśli planujesz łączenie nauki z pracą. Jeśli zdarzy Ci się spóźnić – świat się nie zawali, ale niech to będzie raczej wyjątek, niż reguła.